Gdybym złapał złotą rybkę, to nie wiedziałbym o co ją poprosić… nawet gdyby były to 3 życzenia.
Po pogrzebie, zebraliśmy się bardzo kameralnie, rzekłbym, minimalistycznie kameralnie i wspominaliśmy 🙂
To dzisiaj….
A w poniedziałek rozmawiamy.
Tematem rozmowy jest Maria, Mama Mirka, po niedawnej operacji oczu:
Mirek – Kazałem dzisiaj Marii liczyć sznurki na dachu Cebulowskich
Waldek – Kazałeś jej chodzić po dachu?
Mirek – Nie, chciałem sprawdzić czy widzi sznurki!
Waldek – To chciałeś sprawdzić jej nogi czy oczy?
Dla takich głupawek warto żyć! 🙂
Nie trzeba płakać tylko ze smutku 🙂
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
2,948 total views, 2 views today
Please follow and like us: